,,Tajemniczy głos''
Chloe spojrzała raz jeszcze na szkołę, w której jutro miała rozpocząć naukę. Nagle ogarnęło ją dziwne uczucie: miała wrażenie, że ktoś ją obserwuje. Jednak nie wiedziała kto to mógł być. Inspektor Gryzelda prowadziła ją do jej pokoju. Gdy doszły, Chloe stała w drzwiach nie mogąc oderwać wzroku. Miała dzielić pokój z jakąś Kaylą Earth której jeszcze nigdy wcześniej nie spotkała!
I mimo, że jej połowa była piękna, było dużo roślin, a ściany pomalowane na śliczny, lawendowy kolor i tak czuła niepokój. Liczyła na to, że ta cała Kayla nie będzie bałaganiarą, tak jak Lucy: Czarodziejka z którą jej mama dzieliła pokój.
-Gratuluję, Chloe. Jako pierwsza trafiłaś do pokojów 117-121.-Powiedziała jednak niecodziennie pogodnym głosem Inspektor Gryzelda i wyszła z pokoju. Chloe usłyszała jak ktoś idzie po schodach.
-Cześć. Jestem Kayla i będę dzielić z tobą pokój.-Powiedziała wesoło.-Trochę tu ponuro, prawda? Moja starsza kuzynka była tu w zeszłym roku. Teraz już jest nauczycielką i będzie uczyć nas Transformacji, a w przyszłym roku pojedzie uczyć się do Srebrnych Wież.
-Ja jestem Chloe. Co to Srebrne Wieże?-Spytała Chloe
-O! To coś niezwykłego! Po trzech latach nauki w alfei stajesz się wróżką strażniczką, ale tylko jak zdobędziesz Enchantix. A ta przemiana to twój bilet do Srebrnych Wież! Jeśli już skończysz tą szkołę, rok jesteś tu nauczycielką, a potem jedziesz do Srebrnych Wież jako wróżka strażniczka, a Srebrne Wieże to tak jak alfea, tylko że Edukacja na wyższym poziomie.-Wytłumaczyła dokładnie Kayla.-Miejmy nadzieję, że inne dziewczyny będą miłe i rozsądne. Oraz że w 3 roku w alfei dostaniemy awans do Srebrnych Wież.
-Kayla, pani Inpektor kazała mi tobie pokazać twój pokój.
-Jest ślczny!- Zachwyciła się Kayla.
-A w ogóle zdajesz sobie sprawę, że dzielimy pokoje po winx?-Spytała Chloe- Ja mam chyba pokój Flory, A ty pokój Stelli!
-Racja!- Zorientowała się Kayla
-Cześć, Chloe! Widzę, że masz koleżankę!- Powiedziała ciemnowłosa dziewczyna wkraczając do pokoju z drugą dziewczyną o blond włosach.
-Magda, Una! To moja współlokatorka Kayla. Kayla, to moje siostry: Magda i Una.-Przedstawiła dziewczyny Chloe
-Cześć. Miło mi was poznać.- Przywitała się Kayla
-Nam również jest miło-powiedziała Una.
-Una, Magda, zaprowadzę was do waszego pokoju.
-Uno, to twoja połowa. Masz pokój po Musie z winx club.
-Serio?- Zapytała Una.
-Tak. Ja mam po Florze, Kayla po Stelli, Ty po Musie, a Magda ma po Bloom.
-Magda, to twój pokój. Jest po Bloom.
-Nawet ładny-Magda nie była specjalnie zachwycona.
-Cześć. Jestem Lutien, i będę mieszkać z wami.- Przedstawiła się Lutien.
-Proszę, to twój pokój.- Chloe skinęła na pokój Tecny.
-Ładny. To mi się podoba. To nie taki dziecinny pokój, co widziałam, że mają inni.
-Skandal, szczyt wszystkiego-Rozlegał się głośny głos z korytarza. Nagle do pokoju Weszła rudowłosa dziewczyna.
-Lauren, to nie fair! One mają duży pokój, a my taki mały!- Podniosła głos dziewczyna
-Co się stało?- Zapytała zdziwiona
-Przede wszystkim jestem Emily i będziemy waszymi sąsiadkami. A po drugie- Dostaliśmy tak mały pokój, że nawet gwiazdy nie da rady zrobić! A nas jest trzy!
*************************************************************************
Jak wam się podoba pierwsze opowiadanie? Wiem, tytuł trochę nie pasuje. Ale potem poprawię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz